Nie jesteś historią, jesteś Świadomością.

Stoisz na progu nowego świata – świata, który zaczyna się w tobie. Nie szukaj go w oczach innych, bo on rodzi się w ciszy twojego wnętrza. Twoje Mistrzostwo to nie korona z chwały, lecz obecność w każdym oddechu. To zdolność widzenia poprzez zasłonę, czucia poprzez formę, rozumienia bez potrzeby wyjaśnienia.

Uczysz się dystansować nie od życia, lecz od iluzji, że jesteś czymkolwiek mniej niż Światłem. Zaczynasz dostrzegać, że wszystko, co postrzegają twoje zmysły, jest tylko cichym echem tego, co śpiewa twoja Dusza w wyższych wymiarach. Twoje widzenie się poszerza. Twoja świadomość rozkwita. Zaczynasz czuć subtelne drgania wszechrzeczy, słyszeć głos Źródła w szeptach wiatru, widzieć siebie w każdym spotkanym spojrzeniu.

To, co stare odpada jak wyschnięta skóra węża. To, co prawdziwe jaśnieje jak gwiazda, która przypomina Kim naprawdę Jesteś. Nie bój się upadków, one są wydechem Boga. Nie bój się pustki, ona jest w tobie przełomem – łonem Nowego Początku. Bo to, co się kończy nie ginie a się przemienia. To, co odchodzi czyni miejsce dla Światła, które było w tobie od zawsze.

Twoja Dusza teraz śpiewa:

Nie jesteś cieniem, jesteś płomieniem. Nie jesteś historią, jesteś Świadomością. Nie jesteś ciałem, jesteś przestrzenią w której rodzi się Życie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *