Znajdujemy się teraz czasie, w którym nie musimy już identyfikować się ze świadomością ofiary, ani działać w oparciu o nią. To czas przesunięcia naszych osobistych i zbiorowych linii czasowych, abyśmy mogli naprawdę zacząć działać z najbardziej uprawnionej i suwerennej części nas samych. Łączymy się z Siecią Nowej Ziemi, w tym łączeniu ponowne odkrywając czym naprawdę jest Miłość. Następne etapy, to wzrastanie w Miłości.
Przesuwamy się na skupianie na energii, na jej potencjale i jej ekspansji. Przed nami poruszanie się przez życie, w bardziej uporządkowany i wydajny sposób. Dlatego, nie możemy już pozwolić sobie na rozproszenie przez gruzy starego, które są wyrzucane z rozwijających się wydarzeń ze starą częstotliwością. Gruz, to religie, doktryny, media i tradycje, które nauczyły nas, że aby doświadczyć Miłości, musimy się o nią martwić, o nią starać szukając jej poza sobą, poświęcać się dla niej, doświadczać bólu i złamanego serca z jej powodu. Cierpieć dla niej, wierząc, że jest warunkowa, że musimy na nią zasłużyć i tak dalej.
Prawdziwa Miłość jest zawsze łatwa, bezwarunkowa, ekspansywna, radosna, wieczna, niezłomna i nieosądzająca. To po prostu sposób, w jaki błędnie zinterpretowaliśmy Miłość, tworząc iluzję, że to musi być coś więcej, niż jej prostota. W niej, Życie jest twórcze i bardzo proste, a to co tworzysz jest nasycone Boską twórczą energią. W niej kierujesz i wybierasz, ponieważ jest to dla ciebie naturalne. W niej kierujesz i wybierasz, ponieważ jest to cenne dla Życia. W niej kierujesz i wybierasz, ponieważ jest to niezbędny przepływ. W niej masz wysoką wibrację – przyciągasz do siebie wszystko to, czego twoja Dusza pragnie.
Ludzie, którzy wejdą w nasze Nowe Życie Nowej Ziemi w ciągu najbliższych kilku miesięcy, są przygotowywani, by być rezonującą częścią wspólnoty Dusz, które pomogą bardziej połączyć się z Siecią Nowej Ziemi. Siatka Nowej Ziemi jest złotą nicią Boskiej Miłości, która buduje prężny i niezachwiany fundament Nowej Ziemi, wznoszącej się teraz z każdego zakątka planety.
Wszechświat odczytuje naszą wznoszącą się energię i daje. Nie obchodzi go nasza historia – tylko energia – którą emitujemy w danym momencie. Im wyższa jest nasza energia, tym bardziej pociąga nas to, co jest kochające, dobre, miłe, łatwe i delikatne. Im wyższa jest nasza energia, tym WIĘKSZY stan przepływu w którym egzystujemy. W wyższych energiach, odkrywamy wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa. Poczucie dobrego samopoczucia, które jest głębokie i pochodzi z naszego JEDNOCZĄCEGO nas wnętrza.
W wysokich energiach jesteśmy elastyczni i prowadzeni w podróży, gdzie Duch uwielbia podróżować z lekkim bagażem. Przenosząc nas do wyższej ekspresji. W tej podróży, wszystko zaczyna się od intymnej Miłości do nas samych. Nie miłości egoistycznej, ale pełnej czci Miłości, w której uznajemy moc i piękno Wszechświata w nas samych.
Dziękuję Kochani 💙Cały przekaz jest pokrzepiający.Wszystko ze mną rezonuje.To co ma nadejść jest teraz dla mnie naturalne i oczywiste.Pozrawiam serdecznie😊
Odkryłem tą stronę i YT Beatki stosunkowo niedawno , a szukam od dosyć dawna , wreszcie coś co do mnie na prawde przemawia , choć trudno jest , o ile byłem utrzymać się w przestrzeni serca MIŁOŚCI , ale się nie dam zamknąć w starym świecie.