Sam Chrystus siedzi na skraju czasu, na tronie Światła, bijąc brawo i wiwatując – NAM / dzieciom Światła.

Wielkanoc przynosi piękny rodzaj Świętości. Świętość wewnętrzna – Świętość, która chce być widziana i dotykana, Świętość, która pragnie być doświadczana i kochana. Świętość, która nigdy nie straciła siebie z oczu w całym chaosie świata. Świętość, która wykracza poza nauki i wierzenia. Świętość, która przetrwała burze Ziemi, trzymając się mocno Boskiej Prawdy.

Ta Świętość wypływa na powierzchnię w tym czasie zmartwychwstania i wniebowstąpienia, ukazując się jako źródło uzdrowienia, źródło czystości i nadziei.

Bez względu na to, jaka religia czy wiara, ten okres ogłasza pamięć – o zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu – która żyje w DNA całej Ludzkości. Została głęboko wyrzeźbiona na liniach czasu Ziemi. Wielkanoc wzywa nas do wejścia do naszego wnętrza, do naszych Dusz. To święte miejsce wewnątrz, które niesie ze sobą oczyszczenie i uwolnienie od tego, co próbuje niszczyć nasze Światło.

To przełomowy czas na Ziemi, czas wielkiej zmiany, gdyż coraz bardziej podnosimy wzrok, znad hipnotyzującego zgiełku codziennej egzystencji i szukamy sensu w tym, co jest PONAD fizyczną sferą egzystencji. Kiedy nasza uwaga jest skupiona na tym, co może przynieść wyższa Świadomość, jesteśmy otwarci na nowe idee i nowe informacje. Coraz bardziej męczące jest bycie w starej jaźni i próbowanie trzymania się życia jakie znamy z przeszłości.

Sam Chrystus siedzi na skraju czasu, na tronie Światła, bijąc brawo i wiwatując NAM / dzieciom Światła. Nakłaniając nasze Dusze, by przekroczyły ograniczenia czasu i okoliczności ziemskich. Niczym kosmiczny trener – Chrystusowe Światło – daje sygnały dotyczące nadchodzącej, nowej rzeczywistości . Kosmiczny trener musi siedzieć na uboczu i asystować z daleka – jak dowódca Światła – udzielając instrukcji i wglądu, w to, czym każda Dusza pragnie się stać.

A Dusza pragnie Miłości Boga – z nią chce się zjednać. I wie, że drzwi do niej znajdują się w twoim Sercu, prowadząc ze świata fizycznego zgiełku, do Duchowych sfer wewnętrznego spokoju i nowych objawień. Motywuje, by oderwać od stresu i zamieszania codziennego życia, i wejść do Świadomości własnego Serca – tam poczuć Miłość, która cierpliwie na ciebie czeka i pomaga przejść przez drzwi do wyższej Świadomości Istnienia.

To w tym stanie wyższej Świadomości odkrywasz wyjątkowy sens swojego Życia. To tam znajdziesz spokój umysłu, który zawsze ci umykał. To tam Światło wewnętrznej mądrości łączy się z Miłością, która swobodnie przepływa przez Wszechświat. To zjednoczenie bezwarunkowej Miłości i mądrego Światła przynosi oświecenie, do którego dążą wszystkie czujące Istoty – wszystko zaczyna się od bezwarunkowej Miłości, w której jest tylko wdzięczność za samo życie i doświadczenie, które ono niesie.

Miłość otwiera drzwi Serca i prowadzi dalej w sfery Samopoznania. Miłość jest jedyną wibracją, która cię wyzwoli i pomoże ci wznieść się ponad szarpnięcia różnych sił, które walczą o twoją uwagę, by rozproszyć twoje Światło. Jej piękne uskrzydlone wibracje przychodzą, aby wznieść twoje Światło i życie do miejsca Pokoju, Bezpieczeństwa i Uzdrowienia.

Dlatego ważne jest, aby pozostać świadomym / żywym / zmartwychwstałym. Tylko obejmując to, co jest przed tobą – chwila po chwili – będziesz PRAWDZIWIE żywym i wyposażonym w swoje większe Cele i Moc, które są dostępne tylko w chwili Obecnej.

Bądź skałą dla innych. Wskaż innym drogę, będąc cierpliwym, wytrwałym, kochającym. Stosuj te cechy najpierw w sobie, a następnie modeluj tę wibracyjną Świadomość dla innych. Po latach spojrzysz wstecz i poczujesz wdzięczność, że byłeś Świadomy i Obecny, gdy świat odradzał się w zupełnie NOWEJ Świadomości.

Więc Świętuj własne odrodzenie / zmartwychwstanie, wiedząc, że rozwijasz swoją Moc, aby wesprzeć kolektyw w wyborze MIŁOŚCI zamiast lęku. Twoja energia, twój głos i twoje modlitwy MAJĄ znaczenie! Jesteś Duchowym Wojownikiem o Pokój i Wolność – dzierż swoje Światło, aby rozproszyć ciemność i niesprawiedliwość.

2 thoughts on “Sam Chrystus siedzi na skraju czasu, na tronie Światła, bijąc brawo i wiwatując – NAM / dzieciom Światła.

  1. Dziękuję Ci Kochana Beatko za Twoją pracę ,która jest bezcenną wartością w tym tak trudnym dla nas czasie.
    Pozwala ona nam iść ufnie przez
    życie w świadomości o potędze MIŁOŚCI STWÓRCY,który uważnie
    prowadzi nas za rękę💞💞💞💛.
    Bardzo miłe i ciepłe to odczucie
    🥰🥰🥰💛.Kochamy Cię❤.

Skomentuj Jestem Kim Jestem Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *