Chodzi o „my” a nie tylko „ja”.

Nasze Światło wzrasta, a my coraz bardziej stajemy się NOWI. W Świetle wszystko jest łatwiejsze, pełne wdzięku, zabawne, kochane, radosne. Gdy z perspektywy Światła spoglądamy wstecz na swoje życie przypominając sobie wiele rzeczy, które kiedyś wydawały się niezwykle ważne, stanowiące wyzwanie lub były przerażające – teraz wydają się nieistotne. W nowej Świadomości odczuwamy, że każde wyzwanie, przed którym stajemy dzisiaj, pewnego dnia stanie się jedynie odległym wspomnieniem. Podróżujemy przez Wieczność. Wszyscy w różnym „czasie” dojdziemy do wniosku, że TU i TERAZ liczy się najbardziej.

Nasze Boskie Ja chce się o nas troszczyć, prowadzić, chronić, podnosić i ułatwiać podróż. Następuje coraz bardziej dogłębna eksploracja tego, co nas najbardziej interesuje. Będziesz testować wiele obszarów. Niektóre z nich będziesz chciał zgłębić dogłębnie, a innych nie dotkniesz w tym życiu więcej. Mimo, iż dni będą sprawiać wrażenie, że płyną szybko, nie będziesz musiał spowalniać siebie ani swoich działań, podejmując decyzję za decyzją. Niektórzy będą bardzo zmęczeni, a nawet zrozpaczeni emocjonalnie, gdyż zmieniamy proces podejmowania decyzji z „powinien” na „zainteresowania”. Uczymy się odrzucać swoje ograniczenia społeczne.

Nasze ciało otrzymuje wiele mieszanych sygnałów, tak wiele sprzecznych prawd, że jest przeciążone, ale ma wewnętrzną inteligencję i zaczyna żyć własnym życiem. Mimo, iż wszystkie obwody wydają się być przeciążone, postępuje przesunięcie, w którym Duchowa Rzeczywistość jako Nowa Ziemia, w pełni zajmie swoje miejsce. Przesunięcie pomaga nam doświadczyć, jak to jest działać poza trybem autopilota. Naszą rolą jest w tym uczestniczyć i pozwolić temu działać, jako współtworzenie pomiędzy nami, planetą i całym życiem. Świadomie angażując się w to wielowymiarowe przesunięcie / doświadczenie, aktywujemy wewnętrzną wiedzę i pozwalamy jej prowadzić, otwierając się na Boski przepływ. Pozwalamy sobie na otrzymywanie. Stajemy się współpracującym aspektem współtworzenia, działającym w oparciu o natchnienia i wrażenia, które otrzymujemy. Pozwalamy sobie i swojemu życiu stawać się coraz bardziej spełnionym.

Utrzymując komunię z Boskim Światłem, odkrywamy nowe pomysły, otwieramy wielowymiarowość penetrując nowe przestrzenie, wiedząc, że nie eliminuje to naszego obecnego życia na Ziemi. Tworzymy kanał, przez który Światło coraz łatwiej przenika przez nas i może nas zmieniać. Coraz głębiej czujemy, rozpoznajemy i zgodnie działamy tworząc Nowy Świat, który już dla nas istnieje, my jedynie go w sobie aktywujemy. –

Współistniejemy obecnie w dwóch różnych światach, w nowym świecie wykorzystujemy nową wiedzę, mądrość, dary i talenty, aby służyć w łączeniu światów dla tych, którzy pozostali w starym i są gotowi wyjść z jego cierpienia, bólu i strachu. W nowym świecie rozumiemy, że chodzi o „my”, a nie tylko o „ja”. Tu jesteśmy w wielowymiarowej służbie, budując pomost między dwoma światami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *